Blue Lagoon- The Awakening

Dziś miałam dodać OOTD ale zrobię to w następnym poście bo nie mam jak teraz zrzuć zdjęć z telefonu na komputer. Więc tak wczoraj z przyjaciółką miałam nocowanie. Było super. Siedzieliśmy do 5.00 nad ranem i gadaliśmy albo siedzieliśmy na facebooku. 
Oglądaliśmy też film Blue Lagoon - The Awakening. Film był niesamowity, cudowny więc postanowiłam że napiszę recenzję. 
   
                          Blue Lagoon- The Awakening
Po zatrzymaniu łodzi przez policję wodną, Emma i Dean bezmyślnie z niej wyskakują. Obydwoje dopływają w szalupie ratunkowej na bezludną wyspę, gdzie zostają uwięzieni.  
Emma grana przez Indiane Evans to popularna, ładna dziewczyna a Dean(Brenton Thwaites) to typowy samotnik bez przyjaciół, ich drogi się spotykają kiedy razem zostają uwiezieni na bezludnej wyspie. 

Historia zaczyna się tak że Emma i Dean razem ze swoją klasą wyruszają na wycieczkę do Trynidadu. Oboje uczestniczą w imprezie na łodzi. Gdy Policja zatrzymała łudź, Emma wyskakuje z łodzi a za nią Dean. 

Rano znajdują się na środku oceanu. Wkrótce oboje dopływają na bezludną wyspę. Muszę przyznać ze z początku myślałam że to będzie typowo historyjka o miłości, normalny banał ale byłam w błędzie. Zadajmy sobie pytanie ; Gdyby nam przytrafiła się taka przygoda czy potrafiliśmy by się obejść bez internetu, telewizji,elektryki ? Jeśli chodzi o mnie to sama nie wiem. Codziennie korzystam z facebooka, youtube. Codziennie przeglądam wasze blogi. Z jednej strony cudownie by było być na takiej wyspie, kąpać się pod wodospadem, rozpalać wieczorem ogniska, oglądać zachód słońca z ukochanym ale z drugiej strony... Jak długo byście tam wytrzymali Tydzień, dwa? Dużo ludzi uważa że te film jest płytki i różni się o wiele od oryginalnej wersji z 1980 roku. Film z 1980 roku pokazuję że dzisiejsza młodzież jest pusta i płytka a ten film pokazuję że życie to nie tylko internet, facebook itp. Film daje do myślenia, po mimo że zyskał sporo krytyki bardzo mi się podobał. 

Moja ocena - 9/10

                                                                           Trailer :

I parę gifów ;)

To na dziś wszystko ;) papa